Spółki wzrostowe – czym są? Definicja
Akcje spółek wzrostowych należą najczęściej do firm z branży IT, nowoczesnych technologii, biotechnologii. To spółki, wobec których spodziewane są szybkie wzrosty cen akcji.
Inwestycja w spółki growth obarczona jest wyższym ryzykiem, porównując je z akcjami value. Ponad 60% spółek wzrostowych pochodzi z USA, z pewnością nikomu nie trzeba przedstawiać Apple, Microsoft czy Netflix. To kilka gigantów, na których zarobili inwestorzy w ostatnich latach.
Jeden diament, czyli spółka wzrostowa, w portfelu inwestycyjnym może sprawić, że za kilka, kilkanaście lat staniesz się bogatym człowiekiem.
Spółka wzrostowa – definicja
Przy okazji spółek wzrostowych spotkasz się z pojęciami spółka growth oraz growth investing, co określa inwestowanie w spółki wzrostowe. Pojęcie growth odnosi się do jednej spółki, grupy spółek bądź określa strategię inwestycyjną. Spółkę growth cechuje zazwyczaj niebanalne podejście do biznesu, innowacyjny produkt/usługa, przekraczanie barier w biznesie.
Cechą charakterystyczną spółek wzrostowych jest prognozowany szybszy niż średnia rynkowa wzrost cen akcji. Co oznacza możliwość osiągnięcia znacznie wyższego zysku niż w przypadku spółek wartościowych. Spółki wzrostowe mają na celu przebicie indeksu giełdowego.
Cechy spółek typu growth
- Zazwyczaj nie wypłacają dywidend. Zyski reinwestują, dzięki czemu rozwijają się i są coraz więcej warte.
- Często akcje spółek wzrostowych wyglądają na drogie (i wydają się nieopłacalną inwestycją), jeśli bierze się pod uwagę wskaźnik P/E (określa atrakcyjność akcji). Dlatego w przypadku akcji wzrostowych niekoniecznie jest właściwym miernikiem do oceny spółki.
- Inwestycja w spółki typu growth jest obarczona ryzykiem. Możliwy jest spadek cen akcji, w sytuacji, gdy spółka podejmie niewłaściwe decyzje dotyczące rozwoju i dotkną ją problemy finansowe.
- Wysoki zysk w porównaniu ze spółkami wartościowymi. Inwestycja jest bardziej ryzykowna, ale zyski mogą być znacznie wyższe.
- Szybki wzrost przychodów. Rozwijają się znacznie szybciej niż spółki wartościowe.
- Wyróżnia je również wysoka marża.
Spółki wzrostowe i wartościowe wiele dzieli, jednak jest też coś, co je łączy. Inwestycje w akcje spółek wzrostowych należy traktować jako długoterminowe.
Spółki growth, choć mają przynieść szybkie zyski, to najlepiej jest trzymać dobrze zainwestowane pieniądze latami w takie akcje. Co radzi również David Gardner, twórca portalu Motley Fool i firmy, która skupia się na inwestowaniu długoterminowym w spółki wzrostowe.
Popularne spółki wzrostowe – jak je znaleźć?
Kryteria decydujące o tym, czy jest to spółka typu growth, określa między innymi World Growth Index, w skrócie MSCI. Bierze pod uwagę średnie i duże firmy z 23 krajów rozwiniętych. Z pewnością nie jest zaskoczeniem, że najwięcej spółek tego typu jest w USA. Stanowią one blisko 69%. Na drugim miejscu są spółki wzrostowe z Japonii – 5,89%. Później są takie kraje jak: Francja, Kanada i Szwajcaria. Spółki z innych krajów stanowią ponad 14%.
Patrząc z perspektywy branż, to na pierwszym miejscu są spółki IT- ponad 35%. Na drugim miejscu są spółki consumer discretionary, czyli produkujące towary bądź świadczące usługi, których człowiek nie potrzebuje, ale jednak jest na nie popyt. Są to wszelkiego rodzaju innowacyjne produkty.
Nie są to podstawowe produkty konsumpcyjne, jak produkty żywnościowe, a na przykład nowoczesny telewizor, bez którego każdy może się obejść. Towary te są jednak pożądane z różnych względów. Wśród spółek typu growth są również firmy z branży medycznej, finansowej, nieruchomości i mediów.
Świetnym przykładem spółki wzrostowej jest jabłuszko, bo któż w cywilizowanym świecie nie zna tej marki? Apple jest jedną z największym spółek wzrostowych na świecie. W najlepszych latach spółka odnotowywała dwucyfrowe wzrosty.
Po delikatnym spadku w 2019 roku, znów zaczęła nabierać wiatru w żagle. Nie są to już tak spektakularne wzrosty, ale prognozy są bardzo obiecujące. Wrzesień 2022 roku spółka zamknęła z przychodem 8% wyższym rok do roku. Natomiast na koniec grudnia 2022 roku Apple ogłosiło spadek przychodów o 5% rok do roku. W ostatnim kwartale ubiegłego roku Apple zwrócił akcjonariuszom 25 mld dolarów. Co warte jest podkreślenia, Apple jest nie tylko spółką wzrostową, ale też dywidendową.
Akcje Apple ma Waren Buffett i postrzega je jako swoją najlepszą inwestycję i kolejny swój biznes. Jabłuszko to tylko jeden z przykładów, inni światowi giganci zaliczani do spółek wzrostowych:
- Microsoft,
- Visa,
- Amazon,
- Nestle,
- Uber,
- Mastercard.
Jak wybierać spółki wzrostowe?
Kluczem do udanej inwestycji jest dywersyfikacja portfela. Identycznie jest w przypadku spółek wzrostowych. Inwestując w kilka bądź kilkanaście spółek zwiększa się prawdopodobieństwo, że jedna z nich będzie czarnym koniem i w przyszłości przyniesie dobre zyski.
Niełatwo jest wybrać spółki wzrostowe. Wynika to z wielu względów. Po pierwsze, trudno jest prognozować, czy faktycznie spółka zdoła przebić indeksy giełdowe, zwłaszcza że na ceny akcji mają wpływ zawirowania na rynkach. W każdej chwili może się wydarzyć coś, co spowolni świetnie zapowiadającą się spółkę. Kolejna kwestia, to cena za akcje, która zazwyczaj w przypadku spółek wzrostowych nie jest zachęcająca.
Początkujący inwestorzy porównując ceny akcji, logicznie są zainteresowani najtańszymi, które mogą potencjalnie wzrastać. Indeksy podpowiadające, która spółka jest atrakcyjna, również zazwyczaj nie są na korzyść spółek growth. Zatem czym się kierować, przekopując się przez wielość spółek, by odnaleźć diament?
- Spółek typu growth poszukuj wśród firm technologicznych, stawiających na nieszablonowe podejście do biznesu, oferujących innowacyjny produkt/usługę. W młodych gałęziach gospodarki, w firmach związanych z IT, sztuczną inteligencją, skanowaniem i drukowaniem 3D, biotechnologią, e-commerce, big data, robotyką czy cyberbezpieczeństwem.
- Kluczem może być pricing power, czyli możliwości wpływu spółki na ustalanie ceny. Świetnie widać to na wcześniej podanym przykładzie Apple. Choć wielu uważa, że to oni stoją za pierwszym smartfonem, to nie jest to prawda. Natomiast Steve Jobs zaoferował rewolucyjną na tamte czasy technologię. Coś czego nie oferował nikt inny. Zatem to on dyktował warunki cenowe. Apple był drogi. Gdy pojawiła się konkurencja, Apple wypuścił na rynek tańsze modele, kusząc prestiżową marką.
- Spółki wzrostowe powinien cechować dwucyfrowy wzrost przychodów oraz zysków. Natomiast w ich przypadku kluczowe znaczenie ma przyszłość i prognozy dotyczące rozwoju firmy. Warto zapoznać się z nimi i opiniami analityków. Istotny jest również wskaźnik marży operacyjnej. Również powinien być dwucyfrowy.
- David Gardner wskazuje, że warto zastanowić się, jak spółka będzie funkcjonowała za kilka lat. Czy faktycznie ma szansę osiągnąć prognozowany wzrost?
Spółki wzrostowe na GPW
Według giełdowych analityków rok 2023 należy do małych i średnich spółek na GPW. Oczywiście warto wziąć pod uwagę również gigantów. Na GPW nie brakuje czarnych koni, które według analityków zaskoczą wysokimi wzrostami cen akcji.
Według ekspertów giełdowych po chudszych latach teraz jest czas, by inwestorzy zaczęli odrabiać straty/zarabiać. Podpowiadają, by szukać spółek wzrostowych na GPW wśród firm z branż: gamingowej, ochrony zdrowia, surowcowych, IT. Szczególnie warto zwrócić uwagę na szybko rozwijającą się w Polsce i rosnącą w siłę branżę gamingową.
Popularne spółki wzrostowe USA
Amerykańska giełda skupia światowych gigantów. Są to nie tylko największe spółki, ale i cieszące się dużą popularnością na całym świecie. Te marki są rozpoznawalne praktycznie wszędzie.
Amazon
Jeff Bezos, założyciel Amazon, dorobił się gigantycznych pieniędzy. Amazon to obecnie jedna z najlepiej rozpoznawanych marek na świecie. Gdy świat walczył z pandemią, a kolejne spółki liczyły straty, Amazon poszerzał odbiorców, nic dziwnego, w końcu życie przeniosło się do sieci. Firma działa od 1994 roku i uznana jest za największy sklep internetowy na świecie.
Od 2015 roku wartość akcji sukcesywnie rosła. Spółka jest warta 1,08 bln dolarów. Amazon nie wypłaca dywidend.
Microsoft
To kolejna ze spółek, która jest nie tylko dobrze znana, ale również zaliczana do spółek wzrostowych. Patrząc na jej wyniki giełdowe, po długich latach na podobnym poziomie, w 2017 roku cena akcji zaczęła rosnąć.
W 1990 roku akcje Microsoft można było nabyć za 0,65 dolara, a w kwietniu 2023 roku były warte ponad 300 dolarów. Kto zainwestował, sporo zarobił. Na przykładzie Microsoft widać, że cierpliwość i inwestycje długoterminowe są w mniejszym stopniu narażone na ryzyko.
Obecnie (maj 2023 r.) Microsoft jest wart 2,29 bln dolarów. Roczny dochód z dywidendy wynosi 0,89%.
Netflix
To jedna z najpopularniejszych platform streamingowych na świecie. Serwis VOD dostępny jest w 190 krajach. Dostęp do platformy jest na różnych urządzeniach. Ostatnie lata na giełdzie z pewnością należą do tej spółki, choć zalicza ona również spadki.
W 2010 roku akcje Netflix można było nabyć za nieco ponad 7 dolarów. Pod koniec listopada 2021 roku kosztowały już około 650 dolarów. Obecnie są tańsze o połowę, ale prognozy są pozytywne.
Netflix jest wart 146,67 mld dolarów. Spółka nie wypłaca posiadaczom akcji dywidend.
Jak inwestować w akcje wzrostowe na GPW i giełdzie amerykańskiej?
Inwestowanie na GPW wymaga otwarcia rachunku maklerskiego, a później możesz kupować akcje wzrostowe. Nieco inaczej sprawa wygląda ze spółkami growth z innych krajów. Najlepiej inwestować przez bezpieczne platformy handlowe, takie jak Degiro czy eToro. Sprawdź polecane przez nas platformy i wybierz najtańszą i optymalnie dostosowaną do swoich potrzeb.
Interesujesz się inwestycją w spółki wzrostowe? Wybierz platformę maklerską dla siebie:
Źródła
- MSCIodwiedzone 14 maja, 2023
- FXMagodwiedzone 14 maja, 2023
- Parkiet.comodwiedzone 14 maja, 2023
- StockWatchodwiedzone 14 maja, 2023